niedziela, 12 października 2014

Niedziela dla włosów #3

Dzisiejsza niedziela dla włosów, czyli - testujemy próbkę szamponu :D



 Na skórę głowy jak zwykle w niedziele, nałożyłam olejek Bhringraj, na końcówki natomiast olejek z kiełków pszenicy. Na całość nałożyłam maskę do włosów Kallos Algae (której niema na zdjęciu - mój błąd) i lekko zwilżyłam wodą.
W międzyczasie znalazłam w szafce próbkę balsamu myjącego Sylveco, którą dostałam kiedyś razem z przesyłką z zielarni24.
na zdjęciu nie widać wyraźnie, ale producent zapewnia nawilżenie, naturę, zioła itd... skład jest po tym względem ok, zapach bardzo mi się spodobał, jedynie konsystencja jak dla mnie jest zbyt wodnista. zobaczmy jak sobie radzi ze zmywaniem olei :)


po umyciu nim włosów (użyłam niedużej ilości, próbka starczyła mi na dwa razy) przypomniałam sobie o drożdżowej masce do której dodałam jeszcze 5 kropel hydrolizowanej keratyny. Zmyłam ją po godzinie wodą, wysuszyłam suszarką, a to efekt ( na drugi dzień):


Włosy były przenawilżone, wytrzymały mi tylko jeden dzień w dobrym stanie, dzisiaj też były w miarę ok, ale jutro już by nie nadawały się do wyjścia dlatego byłam zmuszona umyć je jeszcze raz, tym razem "normalnie' czyli resztka próbki tego szamponu + silikonowa odżywka. :)

A balsam myjący Sylveco w wersji pełnowymiarowej ( 26 zł / 300ml) trafia do mojego koszyka przy następnej okazji :)

13 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze tego szamponu! Testowałam jedynie kremy do twarzy i były bardzo fajne ;) Sylveco to porządna marka i pewnie ten szampon jest wart uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki błysk na włosach, też chciałabym takie mieć :D heh

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki balsam by mi się przydał :) Masz bardzo ładne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. z pewnością wypróbuję!

    pozdrawiam i zapraszam do siebie

    http://blogmanekineko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie robiłam spa dla włosów.muszę nadrobić

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale masz długie te włosy! <3

    Tak jest, wywijaski maluję ręcznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń