niedziela, 4 stycznia 2015

Biovax to włosów suchych i zniszczonych - HIT!

Kiedyś dostałam maskę biovax do włosów ciemnych w saszetkach, byłam bardzo zadowolona. Postanowiłam kupić pełnowymiarowe opakowanie i.. czar prysł. Na moich włosach nie robiła niczego, co robiła w wersji w saszetkach. Może moje włosy już wtedy się do niej przyzwyczaiły? Możliwe. Później dałam szanse wersji z keratyną. I tu ponownie się zawiodłam. Pomyślałam, że może moim włosom po prostu te maski nie odpowiadają i tyle. Jednak będąc ostatnio w drogerii Natura ujrzałam półkę z kosmetykami Biovax i postanowiłam im dać ostatnią szansę. 

Wybrałam wersje do włosów suchych i zniszczonych, chociaż wolałabym tę z olejami, która była akurat niedostępna. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona na efekty, ale były zauważalne już po pierwszym myciu :)

 Na drugi dzień:


Ps. po pierwszym myciu "wow" wywołany zabiegiem na włosy (TU) prawie całkowicie zniknął, a szkoda. Gładka tafla była wynikiem silikonów, a nie wniknięcia składników odżywczych do wnętrza włosów, jak zapewniała fryzjerka :P Po umyciu włosów samym szamponem, z włosów idealnych zrobiło się to: 
Także wątpię, czy opłaca się chodzić na zabiegi regeneracyjne do fryzjera z wykorzystaniem tych wszystkich hiper ultra bajerów, skoro i tak efekt utrzymuje się tylko do następnego mycia.

17 komentarzy:

  1. Piekne włosy i ten kolor ; D Madzior

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądają po tej masce!
    A co do tych zabiegów, to mnie też kiedyś fryzjerka namawiała, ale stanowczo odmówiłam. Szkoda mi pieniędzy na zabiegi, które przyniosą gorszy efekt niż te domowe, które są 10 razy tańsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też bym się na to nie zdecydowała, ale dostałam bon na urodziny, więc postanowiłam skorzystać. ale w głębi ducha liczyłam na jakieś długotrwałe efekty :d

      Usuń
  3. Włosy masz śliczne i ta długość :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też bardzo lubię tę maskę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne gęste i lśniące :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jaka mięsistośc i blask cudny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam tą maskę i np. u mnie to był najgorsza maska wszechczasów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hah, tak jak u mnie zachwalany wszędzie biowax z keratyną :D

      Usuń
  8. Moja maska czeka już w łazience na pierwsze użycie :) Mam nadzieję, że efekt bedzie jak u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam prawie wszystkie maski Biowax prócz tej do włosów ciemnych,farbowanych i przetłuszczających się. Najlepiej działała na mnie wersja z keratyną i olejkami. Byłam 2 miesiące temu u fryzjera na saunie dla włosów i byłam zadowolona z efektu włosy były nawilżone przez dłuższy czas a końcówki dalej są nierozdwojone mimo ,że nosze szalik, jeszcze nie raz korzystam z tego zabiegu ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio też byłam na regeneracji, efekt podobnie jak u Ciebie - do pierwszego mycia. I zrozumiałabym to gdybym umyła włosy zdzierakiem, ale umyłam je zwykłą odżywką... cóż, może pomyślę jeszcze nad keratynowym prostowaniem :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Hi, dear, great blog. Like jour posts. I follow you, could you follow back, pls. Kiss

    http://mylovelyfashionbih.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ Ty masz piękne włosy! Maska Biovax z olejami jest bardzo dobra. Cenię produkty tej firmy i jak tylko pojawiają się nowości to zwykle się skuszę.

    OdpowiedzUsuń